poniedziałek, 11 listopada 2013

11.Brak pomysłu na tytuł ...

11.

Dziewczyna jak zwyklę denerwowałą Asakurę, we wszystkim co mówiła.
-Pyskata gówniara-mruknął wkurzony chłopak
-Nie tylko pystaka, ale i szczera do bólu, a szczerość boli...-powiedziała dobitnie,, uśmiechając się chamsko w jego stronę.
-Jesteś po prostu niewychowana i wredna-odpowiedział
-Lepsza najgorsza prawda niż dobre kłamstwo. Nie moja wina, że nie znosisz krytyki, jak masz kompleksy to trudno.
Czaasami była zbyt szczera i źle to się dla niej końćzyło, ale nie mogła się powstrzymać. Chęć denerwowania go była zbyt duża.
-Ja wolę mieć własny namiot, a nie z jakimś cynicznym dupkiem-mruknęła pod nosem,ale ten ją usłyszał
-Co wstydzisz się mnie ?!-zapytał z kpiną i rozbawieniem w głosie.
-Nie, po prostu nie mam ochoty znosić twojej żałosnej osoby-odpowiedziała
-Czyli jednak się wstydzisz..-powiedział uśmiechając się wrednie i patrząc na nią z zażenowaniem.
-Tak i jestem wróżką, oraz mam jednorożca który rzyga tęczą-warknęła, miała dosyć jego zachowania, za dużo sobie pozwalał.
-Nie denerwuj się, złość piękności szkodzi
-Przestań!-krzyknęła, miała go już serdecznie dosyć i jakby mogła to zrobiła by mu niewyobrażalną krzywdę.
Spojrzał na nią jeszcze raz ukradkiem, a ona już się zupełnie zdenerwowała i...
Uderzyła go pięścią z całej siły w twarz. Czasami przestawała panować nad swoimi emocjami i robiła się wtedy agresywna.
Chłopak miał cały czerwony policzek...
-A więc wystarczy Cię tylko zdenerwować...-powiedział z chytrym uśmiechem.
-*Baka-mruknęła dziewczyna i położyła się na macie. Znowu poszła spać, to pewnie przez niewyspanie.


Hao :

Nie podejrzewałem, że tak łatwo wyprowadzić ją z równowagi, ale i tak nie jest źle...
Znowu poszła spać, a jest dopiero południe, ale nie dziwię jej się. Z tego co zauważyłem, to zawsze śpi, by nie okazywać zbytnio emocji.
Spojrzałem na nią, znowu się kręciła i coś szeptała przez sen. Pewnie miała koszmary...

***

Szatynka obudziła się po niecałej godzinie zalana potem, nie pamiętała tym razem snu, ale wiedziała, że nie było to coś przyjemnego.
Rozejrzała się po namiocie, ale nikogo nie było.
Wyszła się przejść do lasu, by nabrać świeżego powietrza i trochę się uspokoić. Nie chciała by ktoś ją widział w takim stanie.
Oddaliła się już dość daleko od obozu i zauważyła kilka dziwnie ubranych postaci.
Byli ubrani w jakiś białe mundury z napisem X-laws, a jakiś blondyn w okularach pchał żelazną dziewicę (moje ulubione średniowieczne narzędzie tortur ^^)
Podeszła trochę bliżej przywołując wcześniej kontrolę ducha....


***

Kurna, nie mam ostatnio na nic pomysłu, a jak już mam i siadam przed kompem by to napisać, to nagle wena znika -,-


4 komentarze:

  1. Lubię tą bohaterkę! Ma dziewczyna charakterek. Asakura musi się mieć na baczność!
    Pozdrawiam i weny :)

    Aha - i taka rada - żeby dodac komentarz trzeba wpisac kod obrazkowy, lepiej go usunąc - jest wtedy wygodniej
    Sposób
    W panelu sterowania na danym blogu wchodzisz do kategorii
    "Ustawienia" i podkategorii "Posty i komentarze" i przy opcji "Włącz weryfikację obrazkową " ustawiasz NIE

    :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za dobre radu oraz za komentowanie moich wypocin :D
      Pozdrawiam i postaram się wszystko lepiej dostosować ^^

      Usuń
  2. masz literówke w tytule bloga ^^ "Nienawiść niszcz" no chyba że tak ma być ^^"
    rozdział mi się podobał :D czytałam już dawno, ale teraz mi się wzięło na komentowanie xD
    pisz następną bo Maja cierpi na coś tylko nie wiem na co xd chyba ją podłamałam :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chce mi się...
      No chyba, że znowu sobie popije moją ulubioną kawę , a tak po za tym to nie mam zbytni czas, weny ani głowy do tego.
      Jak na razie obiecałam, że narysuję mangę z udziałem mich znajomych ze szkoły T.T
      Ale w nagłówku poprawię, błędy też itp...
      I może uda mi się coś jeszcze napisać ^^

      Usuń